Ulewa jak ja pier$%^@ !!! DomPracaDom
-
DST
32.15km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:16
-
VAVG
25.38km/h
-
VMAX
51.20km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Kalorie 600kcal
-
Podjazdy
100m
-
Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znowu rano nieco opóźniony wyruszyłem na trasę Kozanów - Psie Pole. Udało mi się zajechać punkt 8.00...
...powrót to jakiś ARMAGEDON. Jeśli ktoś jechał pomiędzy 14, a 15 z Psiego Pola w stronę miasta, to wie o czym mówię. Skarpety mokre, buty jak wyjęte świeżo z pralki. Potężne oberwanie chmury - kolejna tego typu przejażdżka w tym miesiącu - utwierdzam się w przekonaniu, że okulary rowerowe powinny mieć mini-wycieraczki ;D Dzisiaj dziękuję kierowcy autobusu 103. Od Tesco do wiaduktu na Popowicach za nim poleciałem. Na Kozanowie byłem oczywiście przed autobusem ;]
Ps. Aaaaa i jeszcze jedno: przydałaby mi się kurtka PRZECIWDESZCZOWA, zamiast mojej kurtki PSEUDO-PRZECIWDESZCZOWEJ...kaskiem z POKROWCEM też bym nie pogardził w deszczowe dni.
EDIT: wieczorem wypad na trening koszykówki (+4.11km)