Kornal prowadzi tutaj blog rowerowy

To jest dobry blog!

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:234.34 km (w terenie 51.56 km; 22.00%)
Czas w ruchu:10:31
Średnia prędkość:22.28 km/h
Maksymalna prędkość:45.50 km/h
Suma podjazdów:1115 m
Suma kalorii:7777 kcal
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:33.48 km i 1h 30m
Więcej statystyk

Na pocieszenie.

  • DST 20.33km
  • Teren 7.00km
  • Czas 00:55
  • VAVG 22.18km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 350kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 sierpnia 2012 | dodano: 23.08.2012

Jednak nie rehabilitacja, ale ARTROSKOPIA. Nie mam jeszcze wyznaczonego terminu, ale dostałem "względny" zakaz jazdy rowerem. Postanowiłem więc, że jeszcze może zrobię w tym sezonie 2-3 krótkie jazdy.

Intensywność niska. Starałem się cisnąć prawą nogą tylko.

Bez roweru, jak bez nóg...



Ch^&, dupa, cycki!

Wtorek, 14 sierpnia 2012 | dodano: 14.08.2012

Po wizycie u ortopedy. Diagnoza: zestarzałe uszkodzenie łąkotki bocznej kolana lewego - to ja kurw# jestem już tak w czasie posunięty, czy co?! Na razie obejść się może nieinwazyjnie, jeśli zrezygnuję z roweru, siatkówki i koszykówki na jakiś czas, zrehabilituję manualnie i laserowo-"krioterapijnie" kolano (piękne rehabilitantki niestety nie istnieją, bo zatrudnili rehabilitantÓW, więc nie ma mowy o polepszaniu komfortu psychicznego) i przyjmę co tygodniowe zastrzyki - jeden strzał 162zł!!! CZUJECIE TO? Zaraz łapię za telefon do wujka ortopedy, z drugiego końca Polski i błaaaagam...niech jakimiś szpitalnymi metodami załatwi to taniej. Przecież ja bym już nowego amora za to kupił i jeszcze objadł się do syta pączkami z Biedronki! :\

Tymczasowo więc wpisów nie będzie. Miało być ponad 4000km w tym roku, aby zrobić dobry podkład na rok 2013, który planowałem zamknąć duuuużo ładniejszym wynikiem, ale no cóż...czym się nie najesz, tym się nie naliżesz. Muszę jak najszybciej zamknąć sprawę, żeby przypadkiem nie zawalić sobie przyszłego sezonu. Kolana mam tylko dwa, a z jednym też nie robota. SIŁA I DO PRZODU! Nie ma innej opcji...





Offroad gdzie się dało...

  • DST 25.64km
  • Teren 15.64km
  • Czas 01:15
  • VAVG 20.51km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 | dodano: 14.08.2012

Lasy i wały nad Odrą - gdzieniegdzie ulicami. Raczej spokojne tempo.



Suffocation, no breathing!

  • DST 45.07km
  • Teren 5.07km
  • Czas 01:44
  • VAVG 26.00km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 3000kcal
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 sierpnia 2012 | dodano: 12.08.2012

Styrałem się bardziej niż planowałem. Zrobiłem małą pętlę Wrocław-Pisarzowice-Brzezina-Leśnica-Wrocław. Udało mi się zrobić oba podjazdy do Pisarzowic, nie schodząc poniżej 23kmh z czego jestem bardzo zadowolony. Później natchniony dobrym tempem, postanowiłem zrobić kilka przyspieszeń po płaskim na trasie powrotnej, przez Brzezinę,Leśnicę. Na pedały i siła do 40-45kmh.

Dojechałem do okolic Astry i po chwili rozterki postanowiłem jeszcze dobić się na trasie Milenijny-Osobowice. Na pierwszym podjeździe miła niespodzianka - spotykam od dawna nie widzianego kumpla ze studiów...na szosie. Okazało się,że przygotowuje się do maratonu wrocławskiego 16 września i raz w tygodniu dla odmiany jeździ rowerem, zamiast biegać. Moje szczęście,bo na koniec treningu mogłem jeszcze podkręcić tempo i wykręcić jeszczelepszą średnią. Różnica między moim siłaczem górskim,a jego szosowym piórkiem szczególnie widoczna na podjazdach,ale nie odpuszczałem go na krok.

Fajny trening, fajna pogoda. Pozytywnie się umęczyłem i na koniec dnia dobrze dotleniłem. Jutro trening siłowy, więc ryba na dobrą regenerację i pewnie szybciej w kimono.


Końcówka podjazdu w Brzezinie...


Brzezińska panorama (na horyzoncie Most Rędziński, Sky Tower, wieża kościoła w Wilkszynie)


Drobna przeszkoda w drodze powrotnej.


Zasłużony postój na uzupełnienie węglowodanów



Trochę się ubłocić pojechałem.

  • DST 56.35km
  • Teren 20.35km
  • Czas 02:35
  • VAVG 21.81km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 2477kcal
  • Podjazdy 285m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 sierpnia 2012 | dodano: 11.08.2012

Dzisiaj taki z dupy dzień, to i taka z dupy jazda nie wiadomo gdzie. Wrzuciłem nową dętkę Continentala (podobno najgrubszą na sklepie) i nabiłem do około 3,5 bara. Twardo jak cholera, ale tak ma być. Mój kręgosłup się nie ucieszył, ale nowa wkładka żelowa trochę złagodziła sprawę.

Dzisiaj to byłem wszędzie i nigdzie jednocześnie. Renoma, Dworzec PKP, ZOO, Książe Wielkie/Małe...no i tak na wałach sporo KM dziabnąłem.

Kilka razy deszcz postraszył, ale nawet dobrze nie zmokłem. Trochę się tylko niunia upaćkała, więc ją w tygodniu przeserwisuję żeby nie straszyła na mieście. Przy okazji miernotę w postaci XCM'a rozbiorę, bo w końcu nawet kowadło-ugniatacz zasługuje na jeden serwis w roku...

P.S. Kolano dalej mnie ciśnie, ale za trzy dni wizyta u ortopedy, więc może jakimś magicznym strzałem mnie poratuje i będzie gitara ;)



Znowu pękła mi guma.

  • DST 20.58km
  • Czas 00:55
  • VAVG 22.45km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 300kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 sierpnia 2012 | dodano: 11.08.2012

Ale z mojej winy. Poniżej dwóch barów w tylnej oponie + zbyt duży krawężnik stanął mi na przeszkodzie + nie chciało mi się dupy podnieść. Powrót do domu linią 32PLUS - miejsce na rower niestety zawalone przez walizki jakiś podróżników.

Kozanów-Pl.Grunwaldzki-ZOO-Ostrów Tumski-Jana Pawła II- i dalej już pojazdem szynowym ;)







Rynek, Ostrów Tumski

  • DST 28.20km
  • Teren 3.50km
  • Czas 01:30
  • VAVG 18.80km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 450kcal
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 sierpnia 2012 | dodano: 09.08.2012

Z kumplem pokrążyć trochę po mieście w żółwim tempie. Nie ma o czym opowiadać.

PS. Dwóch kumpli odpadło na raz z planowanego wyjazdu do Czech...no sam na pewno nie pojadę, bo to miał być towarzysko-rekreacyjny wypad. Szkoda. Mimo wszystko jakaś setka musi wpaść w sobotę...



14.08 dzień sądu.

  • DST 38.17km
  • Czas 01:37
  • VAVG 23.61km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 800kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 sierpnia 2012 | dodano: 06.08.2012

Pojechałem wczoraj spokojnie...sprawdzić jak kolano się zachowuje. W czasie jazdy nie boli, chociaż czasem jakaś "igła" się wbije w kolano, w najmniej spodziewanych momentach.

Dzisiaj z samego rana lekki ból zaraz po wyjściu z łóżka, ale zniknął po chwili. Czekam na wizytę 14.08 (prywatnie każą sobie czekać DWA TYGODNIE!). Dr Kniaź z Euromedicare - podobno specjalista od kolan - oby dobry!

Szkoda, że nie udało mi się odwiedzić lekarza wcześniej, bo na 11.08 mam zaplanowany wyjazd rowerem do Czech. Pojadę pewnie mimo wszystko...