Kornal prowadzi tutaj blog rowerowy

To jest dobry blog!

Żerniki, Gaj, Kozanów

  • DST 31.60km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 22.31km/h
  • VMAX 34.90km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 maja 2013 | dodano: 05.05.2013

Rozjazd po majówce. Załatwić kilka rzeczy w mieście i do domu.

Wczoraj była główna i TOP 10, ale nie zdążyłem uwiecznić. Tak więc dzisiaj wrzucam! :D 13 w Top20 Maja...taka mała nagroda za trudy ostatnich dni :D



Dzień 4: Zgorzelec/Goerlitz - Szczecin

  • DST 3.80km
  • Teren 1.80km
  • Czas 00:11
  • VAVG 20.73km/h
  • VMAX 35.70km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 50kcal
  • Podjazdy 10m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 maja 2013 | dodano: 04.05.2013

Dworzec Popowice - Kozanów.



Dzień 3: Zgorzelec/Goerlitz - Szczecin

  • DST 129.70km
  • Teren 10.00km
  • Czas 06:45
  • VAVG 19.21km/h
  • VMAX 56.30km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 4800kcal
  • Podjazdy 700m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 3 maja 2013 | dodano: 04.05.2013

Dzień ostatni, czyli trasa 31 na Szczecin. Ja leciałem już na Paracetamolu i Ibupromie, bo ząb nie dawał o sobie zapomnieć.

Wyjazd z Kostrzyna ok. 10.00, przyjazd do Szczecina ok. 20.00. W między czasie dużo zwiedzania polskich miasteczek. Weszliśmy między innymi na wieżę kościoła w Chojnej(?) i zwiedziliśmy Mieszkowice. Również w Szczecinie trochę zdjęć i kąpiel w Odrze albo Zalewie (sam nie wiem gdzie byliśmy).

Powrót miał być następnego dnia (tj. dziś 04.05.13) o 5.29, jednak okazało się, że Nasze rowery już nie wejdą, bo wykupiono wszystkie bilety. Czekała nas noc na dworcu do 6.45 i wyjazd do Poznania Gł., skąd osobówką wjechałem do Wrocławia o 13.30...










Kategoria W towarzystwie, L (100-150km)

Dzień 2: Zgorzelec/Goerlitz - Szczecin

  • DST 111.25km
  • Teren 40.00km
  • Czas 06:03
  • VAVG 18.39km/h
  • VMAX 48.70km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 4000kcal
  • Podjazdy 550m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 maja 2013 | dodano: 04.05.2013

Późna pobudka po "życiówce" dnia poprzedniego. Ruszyliśmy tak naprawdę dopiero około 12 z Gubina (już tego po niemieckiej stronie).

Zwraca uwagę charakter polskich miejscowości przygranicznych. Od samego wjazdu "Zigaretten, Alkohol, Benzinen 24H", natomiast po niemieckiej stronie, chyba tylko w Goerlitz widziałem polskie napisy na znakach.

Dużo jazdy powolnej po miasteczkach i wsiach, więc i średnia nie urywa tyłka. Chcieliśmy jednak co nieco zobaczyć w czasie tej wycieczki ;)

Ważną rzeczą jakiej się dowiedziałem jest fakt, że dłuuuuuugie asfaltowe ścieżki wzdłuż wałów, mogą się w końcu baaaardzo znudzić i stać się strasznie nużące. Ale nie narzekam absolutnie!

Nocleg rozbiliśmy późnym wieczorem (ok.22) za stacją benzynową Shell przy wjeździe do Kostrzyna, pomiędzy dwiema krajówkami i torami kolejowymi...cisza i spokój :P Nocleg zaproponował chłopak z obsługi, który obiecał nas doglądać w nocy - podobno nie jeden namiot już tam stał :D

Koniec dnia typowy - mycie, piwko i do namiotu. Niestety w nocy 50% czasu bezsennie - złapał mnie niesamowity ból wychodzącej "ósemki", który trwał już do końca wyjazdu i nasilał się z każdym pokonanym kilometrem - nikomu nie polecam jazdy z bolącym zębem - katorga.



















Kategoria ZAGRANICO, W towarzystwie, L (100-150km)

Dzień 1: Zgorzelec/Goerlitz - Szczecin

  • DST 157.86km
  • Teren 57.00km
  • Czas 07:45
  • VAVG 20.37km/h
  • VMAX 54.70km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 5000kcal
  • Podjazdy 750m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 1 maja 2013 | dodano: 04.05.2013

Pomysł zrodził się bardzo spontanicznie. Początkowo miała być to trasa Gdańsk-Hel-Kołobrzeg, później jednak plan się zmienił dzień przed wyjazdem. Postanowiliśmy z dwójką kumpli ruszyć trasą Oder-Neisse Radweg - perłą wśród Niemieckich ścieżek rowerowych.

Pierwszego dnia postanowiliśmy docisnąć najmocniej i przejechaliśmy trasę ze Zgorzelca do Gubina. Zdecydowanie najlepszy odcinek Naszej majówki. Spora część trasy prowadziła przez lasy, urokliwe wsie i usiana była zakrętami, zjazdami i podjazdami.

Widać olbrzymią różnicę w zagospodarowaniu terenu nadrzecznego, w stosunku do Polski. Nawet małe wsie potrafią wykorzystać ten walor. Miasta, miasteczka i wsie są też rzecz jasna dużo czystsze i bogatsze aniżeli ich odpowiedniki po polskiej stronie. Mimo, że to wschód Niemiec, to naprawdę widać tam masę pieniędzy zainwestowaną w ten obszar.

Dzień ten był dla każdego z nas rekordem dziennym w ilości przejechanych kilometrów. Jechaliśmy w miarę równym tempem i staraliśmy się co jakiś czas zatrzymać chociaż na chwilę, zjeść batonika, zrobić kilka zdjęć i ruszyć dalej, bo czas naglił. W Zgorzelcu wylądowaliśmy o 8.45, namiot za Gubinem (po polskiej stronie) rozbiliśmy przed 21. +/- 11 godzin jazdy, w tym niecałe 8h spędzone na siodełku.

Jechaliśmy bez map, GPSów, więc zatrzymywaliśmy się przy każdej mapie. Trasa jednak była dobrze oznaczona i tylko raz zdarzyło Nam się pojechać w złym kierunku (trzeba uważnie szukać znaków po lewej i prawej stronie, bo nie zawsze są dobrze umiejscowione i można je przeoczyć).

Biorąc pod uwagę to, że zrobiliśmy ten wyjazd siedząc praktycznie pierwszy raz na rowerze w tym sezonie, to i tak nieźle Nam poszło, aczkolwiek jedząc w Mac'u w Gubinie tuż przed rozbiciem namiotu, czuliśmy już olbrzymie zmęczenie.

Namiot rozbiliśmy nad Nysą Łużycką na małej skarpie, dwa metry od legowiska bobrów, które potem w nocy dawały o sobie znać ;) Szybkie mycie, piwko i do spania około 22...pobudka drugiego dnia o 10.00 dopiero!











Kategoria W towarzystwie, XL (150-200), ZAGRANICO

Żerniki, a później w Las Pilczycki.

  • DST 21.91km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 19.92km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 kwietnia 2013 | dodano: 26.04.2013

Najpierw podrzucić siostrze książkę, a potem od razu w las i ogień!







Ja i moje dwie kochanki. Jedna francuska, druga niemiecka :D


Przy strzelnicy pod lasem.


A w lesie Pilczyckim takie cuda ktoś buduje. Bezdomni, harcerze, fani survivalu?!



Po Wrocławiu.

  • DST 22.28km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 20.57km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 120m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 kwietnia 2013 | dodano: 25.04.2013

Dziekanat, biblioteka, i placki ziemniaczane na Maja z budy przy zamkniętym Jysk'u


Kategoria S (0-50km), W towarzystwie

Po lesie.

  • DST 12.38km
  • Teren 12.00km
  • Czas 00:39
  • VAVG 19.05km/h
  • VMAX 31.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 300kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 kwietnia 2013 | dodano: 24.04.2013

Dzisiaj dla odmiany tylko w terenie. W miejscach gdzie wykarczowali las żeby poszerzyć Odrę, to miejscami przydałby się full, bo kręgosłup ładnie dostawał momentami.



Po Wrocławiu

  • DST 26.35km
  • Teren 10.35km
  • Czas 01:18
  • VAVG 20.27km/h
  • VMAX 40.10km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 400kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Cube Aim 2011 (SKRADZIONO!)
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 23 kwietnia 2013 | dodano: 23.04.2013

Sporo po parkach i wałach. Pergola pierwszy raz w tym roku - właśnie zaczęli zakładanie instalacji fontanny multimedialnej, pewnie chcą ruszyć na "majówkę"...



Zabawki.

Czwartek, 18 kwietnia 2013 | dodano: 18.04.2013

Dzisiaj bez roweru, bo trening siłowy, szkoła i rozmowa o pracę. Ale z akcentem rowerowym!

Zakupiłem nową osłonę neoprenową na ramę, bo poprzednia po dwóch sezonach już się do niczego nie nadawała. Zamówiłem też na Allegro Mactronic Walle i mam nadzieję, że się nie zawiodę na tej żarówie ;] Test wkrótce...